Etap 5 dzień 3 ze Śremu k/ Kamienia Ząbkowickiego do Jeleniej Góry
Jest elektryczność, więc pociąg musi tędy jeździć. Ze Śremu ruszam w kierunku Jeleniej Góry najkrótszą drogą, gdzie jestem umówiony na
Czytaj dalejDroga do celu, czy cel – co jest ważniejsze?
Jest elektryczność, więc pociąg musi tędy jeździć. Ze Śremu ruszam w kierunku Jeleniej Góry najkrótszą drogą, gdzie jestem umówiony na
Czytaj dalejNieużywane budynki na przejściu Sprawnie pakuję się i ruszam w kierunku na zachód. Mam plan odwiedzić po drodze rodzinkę. Zapowiadam
Czytaj dalejPrawie jak Petroniusz Bezpośredni przelot z Łodzi do Wisły przebiegł bez problemów. Start na znaną mi wcześniej trasę miał miejsce
Czytaj dalejNowy napęd. Nocleg w Villi 106 minął szybko i przyjemnie. Oględziny roweru nie pozostawiały złudzeń, dalsza jazda z takim sprzętem była
Czytaj dalejMgła nad Jeziorem Żywieckim. Wstajemy i ruszamy tuż po piątej. Od razu w Żywcu rozdzielamy się i gubimy. Na szczęście
Czytaj dalejW komfortowych warunkach śpimy prawie do piątej. Podziwiamy spokój na Krupówkach i ruszamy w drogę. Jest wcześnie i jeszcze nie
Czytaj dalejTego dnia pobudka przed wschodem słońca i wyjazd tuż po nim. Wyjazd to za dużo powiedziane bo podjazd z poprzedniego
Czytaj dalejTego dnia jeszcze wcześniej ruszamy na trasę, bo odcinek do Ropy musimy pokonać ruchliwą drogą krajową nr 28. Całe szczęście
Czytaj dalejRuszamy bardzo wcześnie jak na nasze możliwości, bo 5:00 jesteśmy już na nogach. Pogoda wita nas rześkim porankiem, ale na
Czytaj dalejTen dzień był przeznaczony na rozruch i dojazd do Komańczy gdzie miałem ustalone miejsce spotkania z Mateuszem. Tam mieliśmy zaplanowany
Czytaj dalej