Etap 4 dzień 1 Zagórz – Komańcza
Ten dzień był przeznaczony na rozruch i dojazd do Komańczy gdzie miałem ustalone miejsce spotkania z Mateuszem. Tam mieliśmy zaplanowany
Czytaj dalejDroga do celu, czy cel – co jest ważniejsze?
Ten dzień był przeznaczony na rozruch i dojazd do Komańczy gdzie miałem ustalone miejsce spotkania z Mateuszem. Tam mieliśmy zaplanowany
Czytaj dalejDojazd na Dworzec Łódź Fabryczna Start do tego etapu miał jak zwykle nastąpić z punktu zakończenia jazdy w poprzednim roku.
Czytaj dalejKot gotowy do wyjazdu Szybka pobudka i po lekkim śniadaniu wyjazd przed godziną szóstą na trasę. Kot gospodarzy wygląda jak
Czytaj dalejChwilę przed godziną siódmą opuszczam swoją kwaterę. Właścicielka już poprzedniego dnia poinformowała mnie, że nie jest rannym ptaszkiem i zostawi
Czytaj dalejHoryniec opuszczamy przed godziną ósmą po obfitym lokalnym śniadaniu i kawie z kawiarki. Próba zrobienia zdjęć odrestaurowanego parku nie udaje
Czytaj dalejPo pożywnym śniadaniu i upragnionej jajecznicy ruszamy głównymi drogami kierując się na Witków. Droga numer 844 prowadzi do granicy, ale
Czytaj dalejPoprzedniego dnia po ponad 150 km jazdy zostaliśmy uczciwe nakarmieni i dostaliśmy porcje na śniadanie, bo właścicielka nie lubi się
Czytaj dalejPoprzedniego dnia wydawało nam się, że idziemy na rekord trasy. Piękna pogoda, a nawet upał nie sprzyja szybkiemu pedałowaniu więc
Czytaj dalejOpuszczamy wcześnie rano Zielone Zacisze w Hajnówce (wcześnie jak na nas bo wschód słońca był już dawno). Pogoda w sam
Czytaj dalejZ pierwszego noclegu ruszamy później niż planowaliśmy. Poprzedniego dnia tempo było wysokie, ale najbardziej w kość dało nam niewyspanie. Gospodarz
Czytaj dalej